Projektowany budynek Centrum Konserwatorsko-Magazynowego Muzeum Narodowego w Warszawie znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie obecnego Gmachu Muzeum przy al.Jerozolimskich 3 w Warszawie, od strony południowej przy al. Stanisława Lorentza w Parku na Książęcem. Nowa inwestycja będzie ingerencją architektoniczną w miejską zieleń, teren ogólnodostępny na stałe wrośnięty w pejzaż kulturowy miasta. Poprzez zorganizowanie w nowoprojektowanym budynku Muzeum funkcji publicznych takich jak: wejścia dla zwiedzających z reprezentacyjnym dwukondygnacyjnym, przeszklonym lobby, salą wystawową, kawiarnią otwartą zarówno na plac jak i na otoczenie społeczne, pozwoli nadać południowej części kompleksu Muzeum funkcję podobnie reprezentacyjną, jak część północna. Kompozycja urbanistyczna uwzględnia ewentualną dalszą możliwość rozbudowy MNW symetrycznie względem urbanistycznej osi portyku głównego budynku, co wzmocniło by ideę zielonego placu z fontanną na osi.
Teren inwestycji znajduje się w miejscu dawnego osiemnastowiecznego ogrodu w angielskim stylu według projektu architekta Szymona Bogumiła Zuga, w którym znajdowały się budowle takie jak: domek Imama, podziemne Elizeum, świątynia jońska, karczma holenderska czy minaret. W dziewiętnastym wieku powstał szpital św. Łazarza, który ze względu na zniszczenia rozebrano po wojnie.
Założeniem projektowym było stworzenie budynku w taki sposób, aby pozostawić istniejący gmach Muzeum Narodowego nadrzędnym. Nowy obiekt zlokalizowany jest tak aby głównym elementem kompozycji urbanistycznej stał się ryzalit gmachu MNW będący na osi urbanistycznej założenia. Projektowane elementy zagospodarowania terenu takie jak fontanna, plac kawiarniany, alejki czy też ewentualna przyszła rozbudowa MNW podkreślają ową oś urbanistyczną.
Budynek cechuje funkcjonalność z wydajną strukturą statyczną jak również optymalną komunikacją wewnętrzną, doświetloną światłem naturalnym.
Struktura obiektu opartego na trzech głównych trzonach konstrukcyjnych oraz zewnętrznych lizenach w rytmicznym rozstawie co dwa metry, na których rozparte będą prefabrykowane belki betonowe o rozpiętości dwunastu metrów, sprawia że budynek staje się prostą halą bez żadnego słupa wewnątrz. Taki układ stwarza możliwość dowolnej aranżacji pomieszczeń a jednocześnie przenosi znaczne obciążenia przy stosunkowo niskich elementach konstrukcji.
Mateusz Zwolak, Marta Wójcik